Tylko że on pyta o split ;-) Plan Wodyna który podałem właśnie się świetnie tutaj nadaje, jest duża intensywność, 10 serii - obwodów na daną grupe, bodziec w postaci krótkich przerw do tego. I w godzine sie powinieneś wyrobić, a nie siedzieć długo na siłowni. I o to chodzi. Ten trening wcale nie jest lekki.
15 - 10 - 5 wodyna - jak najbardziej możesz spróbować . Jeśli SPLIT i to pierwszy to sensowniejszy podziały są np push/pull lub push/pull/leg . Jak obciążenie robocze w podstawowych ćwiczeniach obecnie . przysiad- ? martwy - ? wyciskanie - ?
Przy takim obciążeniu , to dobrze że się nie przetrenowałeś na tym programie , to taki plan na rozruch . Jeśli twoim celem jest jakaś tam sylwetka , to możesz albo 15-10-5 wodyna wystarczy użyć wyszukiwarki . Lub pierwszy SPLIT z podziałem j/w .
powiem tak ciężko to nazwać planem . proponuję na ten moment FBW np 15-10-5 wodyna . i dopiero jak zaczniesz sensownie ćwiczyć jakiś dzielony typu SPLIT . http://www.sfd.pl/METODA_15_10_5_%3A_ALTERNATYWNE_PROGRESJE-t297420.html
Zależy jak rozumiesz hst i normalny trening jeśli hst, 3x w tygodniu, mikrocykle po 15, 10, 5 i 5neg powt a normalny plan to split z progresją 12-10-8-6 (czy jakoś tak) do załamania to proponuje w miare możliwości/chęci/rezultatów je przeplatać Ale jeśli jako hst widzisz zbiór (zbiorek) zasad, to zdecydowanie wygrywa Przede wszystkim nasze ciało [...]